Hejka kochani! Dzisiaj specjalnie dla was post z naszego tygodniowego
wyjazdu do Londynu. Będzie on podzielony na co najmniej dwie części. Na
początek trochę ogólnie o samej wycieczce. Podróz wraz z rejsem promem do
samego Londynu trwała około 17 godzin. Jeżeli chodzi o prom jest to naszym
zdaniem lepsze wyjście niż jazda samochodem przez kanał. Na promie mogliśmy
rozprostować nogi, zjeść lub wypić coś ciepłego, pójść na zakupy i cieszyć się
pięknymi widokami. Gdy dotarliśmy do UK od razu czekało na nas 9 godzin
chodzenia po Londynie. Dlaczego? Kierowcy musieli mieć przerwę. Pierwszy dzień
był troszkę chłodny ale ani razu nie dopadł nas deszcz czyli już można
powiedzieć że wyjazd się udał. Zwiedziliśmy między innymi Windsor, Oxford.
Byliśmy świadkami zmiany warty przy Pałacu Buckingham. Atrakcji było naprawdę
mnóstwo. Nasz hotel znajdował dobrą godzinę jazdy od Londynu. Po mieście
podróżowaliśmy głównie metrem. Jeśli chodzi o zakupy nie mieliśmy zbyt wielu
okazji. Najbardziej jak zawsze oblegany był Primark. Warto też chodzić po
sklepikach z pamiątkami. Można kupić tanio bardzo dobrą herbatkę. Z wstępnego
posta to tyle. Za parę dni druga część. Bardziej szczegółowo a teraz łapcie
parę zdjęć.